Ciesząca się ogromnym uznaniem drewniana rzeźba przedstawiająca świętego Jerzego na koniu walczącego ze smokiem znajduje się w kościele San Miguel w Estelli, na północy Hiszpanii. Została niedawno poddana renowacji, w efekcie której bezcenne dzieło sztuki wygląda jak żywcem wyjęta z filmu animowanego...
Jeden z księży stwierdził, że rzeźba przedstawiająca świętego Jerzego na koniu jest już nieco bezbarwna, dlatego przydałaby się renowacja. Plotki głoszą, że o pomoc poprosił nauczycielkę plastyki z pobliskiej szkoły. Ta uznała, że chętnie pomoże. Niestety, jak się później okazało, zadanie ją przerosło.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję w Internecie...
Burmistrz miasta przyznał, że "efekt renowacji pozostawia wiele do życzenia, szczególnie że to dzieło sztuki z XVI wieku, wymagające szczególnej dbałości". Dodał też, że ksiądz Jose Miguel powinien najpierw uzyskać zgodę Rady Miasta, a pracą powinien zająć się specjalista.
Tak się jednak nie stało, a wyblakła rzeźba nabrała kolorów.
Efekty nieudolnej renowacji przywodzą na myśl
niesławne dzieło Ecce Homini po poprawkach 80-letniej wówczas Cecilii Gimenez.
Jak Wam się podoba święty Jerzy w kolorowej wersji? Macie jakieś skojarzenia?
Źródła:
1,
2
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą