Koty to dziwne zwierzęta. Spędzamy godziny na oglądaniu filmów z nimi, traktujemy je jak co najmniej członków rodziny, a one mają nas w dupie. Oto kilka krótkich relacji od ludzi, którzy zdecydowali się mieć futrzaka w domu.
Nasz kot Earl liże pachy mojego męża, gdy ten śpi.
Niedawno odkryłem, że mój kot nienawidzi, gdy czytam na głos. Najpierw patrzy mi w oczy błagającym wzrokiem, a potem zaczyna chodzić wokół mnie i uparcie miauczeć. Czasem włazi mi na książkę i gryzie w ręce.
Moja 87-letnia babcia marzyła o portrecie Jezusa. Któregoś dnia udało mi się znaleźć ładny obraz w sklepie. Kupiłam go, przyniosłam do domu i postawiłam pod ścianą. Nagle dobiegł mnie dziwny odgłos. Wchodzę do pokoju i widzę jak mój kot wbił swoje zęby w ramę i ciągnie obraz po podłodze. Krzyknęłam, a kot zwiał jak oparzony, zostawiając swoją zdobycz.
Mój kot puszcza bąki jak dorosły człowiek.
Mój kot nauczył się wyłączać Xboxa. Wszystko wygląda tak: gram sobie spokojnie, a kot przychodzi i patrząc mi prosto w oczy naciska guzik… Jakby doskonale wiedział, że nie zrobiłem save’a.
Zbieram się pewnego ranka do pracy, gdy do mojego nosa dociera dziwny zapach. Wchodzę do kuchni, a tam mój kot siedzi na kuchence i wdycha gaz.
Każdego ranka mój kot przez 10 minut liże suszarkę do włosów.
Kiedy śpię, mój kot lubi budzić mnie poprzez całowanie w usta. Niebezpiecznie jest spać z otwartą buzią, bo mógłby zaatakować język.
Kot wlazł kiedyś na blat w kuchni i zeżarł torebkę foliową od chleba. Chleb zostawił.
Mój kot nienawidzi francuskiego hymnu. Wystarczy go zanucić, by futrzak rzucił się na ciebie z pazurami.
Nasz kot lubi podkradać pinezki z biurka i wkładać je nam do butów, gdy nikt nie widzi.
Wszystkie moje trzy koty mają nawyk gapienia się w kominek. Sęk w tym, że tylko wtedy, gdy nie pali się w nim ogień.
Którejś nocy kot przytargał mi do łóżka dwa duże ziemniaki.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą