Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak Weekendowy CCCLIII

90 878  
484  
Dziś poznamy prawdziwego dżentelmena, klasycznego surrealistę oraz odwiedzimy zlot feministek.

Telefon do biura obsługi:
- Internet nie działa. Nie otwierają się strony!
- A żaróweczka na modemie świeci?
- Świeci. Tyle, że to nie jest żaróweczka, tylko dioda półprzewodnikowa!
- Tak, proszę wybaczyć, problem leży po naszej stronie...

by eM-Ski

* * * * *

Feministka oburza się na gościa, który przytrzymał dla niej jakieś drzwi wejściowe:
- Proszę sobie darować te uprzejmości, nie jestem dzieckiem...
Facet na to wściekły:
- Nie interesuje mnie, głupia ci*o, kim jesteś, ważne, że ja jestem dżentelmenem!

by sharkis

* * * * *

- Ilu surrealistów trzeba, by zmienić żarówkę ?
- Czterech: jeden trzyma żyrafę, drugi parska kalarepę, a szóste nie kradnij.

by gevara

* * * * *

Drogówka zatrzymuje wypasioną BeeMkę. Policjant podchodzi do auta, w tym momencie odsuwa się okno, z okna wysuwa się ręka, łapie policjanta za klapy i rzuca go z rozmachem do rowu. W rowie siedzi jakiś koleś. Policjant do niego:
- Panie, widziałeś pan numer?
Na co koleś:
- Panie władzo, takiego numeru, to ja nawet w cyrku nie widziałem...

by eM-Ski

* * * * *

Żona wścieka się, że ze mnie leń śmierdzący, bo nie chce mi się nawet powiesić i wyprasować prania, podczas kiedy ona w trudzie i znoju urabia sobie ręce piorąc dla mnie te wszystkie rzeczy. "Zamieńmy się" - zaproponowałem.
- Jak to? - spytała podejrzliwie.
- Normalnie. Ja w trudzie i znoju wrzucę rzeczy do pralki, sypnę proszku i przekręcę programator, a ty tylko je potem rozwiesisz, a gdy wyschną, pozbierasz i wyprasujesz.

by Rupertt

* * * * *

Zlot feministek:
- Siostry! Pełen sukces - parlament przegłosował nasze postulaty - teraz wasz facet będzie wam już całkiem poddany prawnie i finansowo.
- Bez sensu... przecież my nie mamy facetów.

by Bullterier_K

* * * * *

Rada dnia:
Gdy idziesz na imprezę to weź ze sobą zdjęcie rodziców do portfela. Posłuży Ci ono idealnie jako alkomat.
Gdy zacznie Ci się podobać Twoja matka, to znaczy, że masz dość, przestań zagadywać dziewczyny. Nawet na nie nie patrz. Jeśli zaczyna podobać Ci się Twój tata, opuść pub i złap pierwszy autobus do domu.
Nie stosować, gdy mieszkasz z rodzicami.

by Griffin

* * * * *

Facet z miasta ożenił się z kobietą ze wsi i z ogromną ochotą przeprowadził się na wieś. Jednak żona lubiła ponabijać się z jego mieszczuchowskiego pochodzenia. Do czasu, aż pewnego razu przy gościach powiedziała:
- Ty przecież nawet nie wiedziałeś jak wygląda prawdziwa krowa, dopóki mnie nie poznałeś...

by eM-Ski

* * * * *

Zobaczyłem typa w skórzanej kurtce. "Koleś wygląda zajebiście" - pomyślałem. Ale za chwilę pojawił się inny - w skórzanej kamizelce. "Nie no, facet, wyglądasz jak p*zda!" - zawołałem w duchu. I dlatego, wiecie co myślę? Co jest prawdziwie zajebiste? Skórzane rękawy.

by Rupertt

* * * * *

Moja dziewczyna chyba ma dość faktu, że zawsze na Walentynki kupuję jej nieodpowiednie prezenty. Napisała mi dzisiaj na dużej kartce swoje rozmiary sukienki oraz stanika.
Jestem pewien, że to mi się bardzo przyda, gdy będę jej kupował w Tesco nowy czajnik.

by Griffin


Sto wielopaków temu śmialiśmy się m. in. z takich dowcipów:

Wszedł klient do kwiaciarni i zamówił bukiet róż dla swojej ukochanej. Gdy kwiaciarz już kończył przygotowywanie kwiatów do sklepiku wpada zdyszany młody człowiek ostatnimi tchnieniami zamawiając tuzin róż.

- Przykro mi - odpowiada bukieciarz - ale to już ostatnie róże i tamten pan już je zamówił.
Młodzieniec zwrócił się z błaganiem do pierwszego klienta, aby ten odstąpił mu kwiaty.
- A co się stało ? -pyta zagadywany- Czyżby zapomniał pan kwiatów dla żony na rocznicę ślubu?
- Gorzej - wyznaje młodzian - usunąłem jej partycję z naszego twardego dysku.

by zbiszek

* * * * *

Po przystanku MZK przy Al. Jerozolimskich młody mężczyzna trzymając za włosy swoją teściową ciąga ją ze złością po trotuarze to w tą, to w inną stronę. Jedna z osób oczekujących na tramwaj dość poruszona „obrazkiem” podnosi raban:
- Panie co pan wyprawiasz ? Przecież to ją boli – krzyczy.
- Nie boli – odpowiada mężczyzna – Umarła dwa dni temu.

by w_irek

* * * * *

Co się stanie, kiedy spotka się dwóch "wczorajszych"?
7 rano. Niedziela. Wyczołgałem się z wyra. Dosłownie na gębie miałem wypisane, że spałem dwie godziny. I to czuwając... Jakoś wyszedłem z domu i dowlokłem się na przystanek. Wsiadłem do pustego tramwaju. Widzę - kanar siedzi. Niedogolony, w przekrzywionej czapce. Wygląda chyba nawet gorzej niż ja. Podchodzę, daję mu pieniądze, on mi daje bilet. Wszystko przebiega w zwolnionym tempie. Przejechaliśmy dwa przystanki. Kanar podchodzi do mnie. Podaję mu bilet. On daje mi pieniądze i wysiada z tramwaju. Jeszcze przez kilka minut siedziałem zdębiały, próbując zrozumieć całą sytuację...

by eM-Ski


A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CCLIII

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 352 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

Oglądany: 90878x | Okejek: 484 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało