Rozmowa autentyczna- chłopak zadzwonił do prezesowej pewnego banku mówiąc jej, że podłożył w jej mieszkaniu bombę. Co było dalej? Usiądźcie i posłuchajcie sami
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą