« | następny » |
Różalski: jestem najemnikiem
"Jestem człowiekiem, z którym trzeba grać w otwarte karty. Jak mówisz 'a' to 'a', jak 'b' to nie 'd'. Jak dzwonił do mnie promotor i proponował walkę za 500 euro, z czego jeszcze 20 procent dla niego? Dla mnie to jakby mi ktoś w pysk napluł! Nie jestem g****jadem!" - opowiada Oskarowi Berezowskiemu w Magazynie "Z Klatki" wojownik MMA, były mistrz świata w K-1 Marcin Różalski.
Różalski: jestem barbarzyńcą, zawsze fascynowała mnie przemoc
Różal w MMA
Różalski: jak najszybciej ubić, lub zostać ubitym
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą