Szukaj Pokaż menu
Wolt na skuterze uderza w lewy bok Wolt na skuterze uderza w lewy bok Parę słów o zdrowiu psychicznym mężczyzn Parę słów o zdrowiu psychicznym mężczyzn

„Dla Żabki jesteśmy tylko miotłami” – opowieść byłej franczyzobiorczyni

Żabka to handlowy gigant z ogromnymi zyskami. Firma błyskawicznie się rozwija. Jednak jakim kosztem? Przyglądamy się modelowi biznesowemu, który doprowadził wielu ajentów Żabki do bankructwa. Janek Śpiewak wysłuchał historię Agnieszki Nowak, która przez kilka lat prowadziła na Śląsku Żabkę. Żabka zamieniła jej życie w koszmar i doprowadziła do długów.
„Model biznesowy Żabki SA opiera się na przerzuceniu kosztów i odpowiedzialności na ajentów sklepów, przy pozostawieniu decyzyjności w sprawach zaopatrzenia, marży, aż po karanie i rozwiązywanie umów ze sklepami – w rękach centrali. (...) Stworzyliśmy kontrahenta idealnego – kogoś, komu wydaje się, że jest kierownikiem albo właścicielem, ale w praktyce jest jednym z najsłabszych ogniw całego systemu. I właśnie ten element iluzji – to, że osobie absolutnie niedecyzyjnej daje się na chwilę poczucie, że oto wstąpiła do klasy przedsiębiorców – jest równie istotnym jak mechanizmy ekonomiczne kluczem do sukcesu Żabki w całej Polsce. Obiecać komuś, że się dorobi „na swoim”, ale dołożyć do tego tak olbrzymi bagaż zobowiązań finansowych, że to w praktyce niemożliwe – tak to działa” – Joanna Jurkiewicz, autorka książki „Dekada ajentów. System agencyjny spółki Żabka Polska”.
32   10  
32
Udostępnij na Facebooku
Następny
Podobne filmy

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą