Bezczelna kradzież auta Poczty Polskiej z paczkami w Katowicach
Okazja czyni złodzieja. Gdy pracownik Poczty Polskiej zostawił otwarty samochód, złodziej wsiadł do niego i po prostu odjechał. Samochód został po jakimś czasie odnaleziony, jednak bez kilkudziesięciu paczek.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą