Telenowela Podziemnego Pisma Tajniak

Przychodzi jakiś gość do bacy i mówi :
-Baco, słyszałem że jesteście najmądrzejszym człowiekiem w tej wiosce, powiedzcie mi jak to jest z tą naszą planetą, czy ona tak po prostu wisi w kosmosie?
- Nie, panie, widzicie, ziemia opiera się na skorupach takich dwóch wielkich żółwi.
- Ahaa.......... No dobrze , ale te żółwie, czy one wiszą w kosmosie?
- Nie, panie, widzicie one pływają we w takim wielkim wszechoceanie.
- Ahaa......... No dobrze, ale ten ocean to też nie może tak sobie wisieć,prawda? Jak to jest?

Wchodzi facet do sklepu cukierniczego.
- Poproszę 10 pączków.
Sprzedawca kładzie 10 pączków na ladzie a gościu przytyka sobie lewą dziurkę do nosa i prawą ... sru ... wciąga 10 pączków do nosa.
- Poproszę jeszcze 10.
Sprzedawca znowu kładzie 10 pączków na ladzie a gościu przytyka sobie teraz prawą dziurkę do nosa i lewą ... sru ... wciąga 10 pączków do nosa. Zastanawia się przez chwilę ...
- A niech pan da jeszcze 10.
Znowu 10 pączków na leży ladzie, facet ... sru ... obiema dziurkami, wciąga 10 pączków do nosa, po 2 na raz. Sprzedawca cały czas się na niego patrzy, w końcu nie wytrzymuje i pyta:
- Przepraszam, czy Pan czasem nie jest motocyklistą?

Na stronach on line Podziemnego Pisma Tajniak pojawiły się wcześniej publikowane tylko w kolejnych numerach tego pisma pierwsze odcinki Tajniakowej "Telenoweli". Utwór ten ma właściwości typowe dla modnych ostatnio produkcji telewizyjnych - telenowel i reality show. Akcja bowiem wlecze się bardzo, a zdarzenia oparte są na prawdziwych zdarzeniach - opisywane są tu sytuacje, które zaobserwowano w pewnym kanale pełnym naszych bohaterów.

Następny