Szukaj Pokaż menu

Życie polityczne w naszym kraju

21 965  
0   12  
Kliknij i zobacz więcej!Tadeusz Konwicki jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy polskich, znakomity reżyser i scenarzysta filmowy 22 czerwca skończył 80 lat. Od ponad 10 lat nie pisze, nie kręci filmów i nie wypowiada się publicznie.  Natomiast niezmiennie i od zawsze przyjaźni się z Gustawem Holoubkiem

- Panowie często się spotykają ?
- Tak, co dzień.
- Co jest przedmiotem waszych rozmów ?
- Rozmawiamy o niczym, a najczęściej w ogóle nie rozmawiamy. To jest właśnie  nasza tajemnica. Ponieważ na ogół nie spotykamy się we dwóch, tylko w większym gronie, więc Konwicki zajmuje się swoimi zainteresowaniami, a ja  swoimi. Po godzinie 12 trzeba iść do "Czytelnika" na obiad i właściwie dopiero wtedy się witamy. Czasem oczywiście rozmawiamy o tym, co się dzieje.

Krew nas zalewa na to, co się dzieje w polityce, ale nie zajmujemy się polityką jako taką, tylko charakterologią polityków. Jeden wygląda na troglodytę, inny na psychopatę, tego trzeba wysłać do lekarza, i stąd się biorą oczywiście określone konsekwencje, bo przecież nie może małpa wymyślić
poematu.

Przytoczę taki obrazek obyczajowy, który moim zdaniem dobrze ilustruje to,  co się teraz dzieje w polskiej polityce.

Radio Joe Monster FM odpowiada XVI

29 075  
2   3  
Kliknij i zobacz więcej!Hallo, Hallo...
Radio Monster FM nadaje dziś z Półwyspu Helskiego. Od rezydencji prezydenckiej dzieli nas 200m. Zaopatrujemy się w żywność u tych samych dostawców, pijemy tę samą wodę.... i nic. Czekamy kiedy wystąpią u nas objawy... zaczniemy nie lubić Niemców i Francuzów i w ogóle wszystko będziemy mieć w...  Albo wręcz przeciwnie...


No i Mundial za nami. Nareszcie! To co zrobiono z piłkarskiego święta to skandal!! Jakieś eciepecie, tuli tuli, kochajmy się itd... patrząc na kibiców nie widzieliśmy specjalnej różnicy między Mundialem a Paradą Równości.
Na szczęście , dosłownie w ostatniej chwili, Zidane uratował honor piłki nożnej ! Tym samym przeciwstawił się masońskim planom zniszczenia odwiecznej tradycji, że mecz bez dania komuś w mordę się nie liczy.
A już się baliśmy, że wyraz "kibol" będzie figurował jedynie w Słowniku Wyrazów Całkiem Obcych...

* * *

Donoszą nam z rynku fonograficznego, że przebojem lata będzie niewątpliwy lider w wykonywaniu hymnów narodowych, zespół Las Kaczup. Znawcy tematu przewidują też powrót na pierwszą linię zapomnianych nieco sław jak The Doorn i wielki (największy) przedstawiciel Roman Tycznego rocka Dureń Dureń.
Naszym jednak zdaniem największe szanse na (fonograficzne, rzecz jasna) sukcesy ma czujny jak żuraw Red Hot Czyli Lepper...

ICBO CXXIII - kim naprawdę był Reksio?

27 257  
4   17  
Klikaj!Upał daje się wszystkim we znaki. Onetowcom szczególnie, bo takich bredni, to w ICBO dawno nie było...

TVP bez "4 pancernych" i "Kapitana Klossa"

- A co z Reksiem? Też był tajnym współpracownikiem?

- Był! Miał pseudonim "Szarik".

- Skrytym parówkozercom mówimy nie!

- Parówkowym skrytożercom.

- No, pewnie, że to konfident. Za byle gnata wszystko kablował.

- A co z Psem cywilem, O dwóch takich co ukradli księżyc (on propaguje krazież), co z Janosikiem w ogóle nie dawać żadnych filmów.

- Księżyc ukradli Kaczyńscy. Na razie to zachowanie pozytywne. Dopiero przy zmianie rządzących wyjdą na jaw nowe wątki historyczne i się okaże, że ten film jest zafałszowany.

- Reksio to mały pikuś ale najgroźniejsi to Bolek i Lolek a zaraz po nich Rumcajs i jego niby synek Cypisek (w mordę). Wszystkich IPN powinien zlustrować.

- Rambo zrobi porządek z Bolkiem i Lolkiem.

- Rambo tyż agent - donosił na Terminatora.

- Bolek i Lolek tym bardziej odpada, gdyż propaguje w narodzie zachowania gejowskie.

- Rumcajs i Cypisek to agenci czeskiego wywiadu. Donosili Krecikowi. Nie zapominaj o tym.

- A szefem tej agentury był Krecik.

- No co ty, Krecik był podwójnym agentem, a szefem był Miś Uszatek. A szpiegowskie gadżety przygotowywał im Pomysłowy Dobromir.

- Guzik prawda! Zaczarowany Ołówek. Robił podstępne wpisy do teczek. Teraz wychodzi na jaw jego Krecikowa robota. To Komsomolec przebrzydły.

- Wy się znacie! Najgorszy był ten Koziołek ps. "Matołek". Szwędał się po całym kraju i zbierał informacje dla centrali w Pacanowie.

- Sory, krecik, to czołowy działacz podziemia.

- Reksio! Już w pierwszych sekundach filmu stawiał pieczęcie (tzn. cenzurował). A w jednym odcinku to nawet zmuszał świerszcza do grania!!! Fuuuuuuu, co za bajka!

- Najbardziej podobał mi się odcinek ze świerszczem, bo pierwszy i ostatni raz było pokazane jak Reksio miał w budzie. Pamiętacie?

- Pamiętam to dokładnie, podróż w nieznane. W tą czarną dziurę, która zawsze intrygowała.

- Właśnie, dlaczego nie pokazywali wnętrza jego budy? Przecież to mnie tak kręciło, że czasem wyobrażając sobie jak tam jest wywracałem się z nocnikiem!

- A w tej budzie miał, wszystko za kasę z donosów.

- Proponuję zakazać tez pszczółki Mai. Uprzejmie donoszę, ze był tam niejaki Gucio, Tekla, Filip i jeszcze jeden muchol w czarnych okularach - znaczy na pewno z SB wydział V.

- Ty był agent Wolski tudzież Jaruzelski.

- "Plastusiowy pamiętnik" - tam wszystko jest zanotowane!!!

- Domyślam się, że chodzi m.in o listę Plastusia!!!

- A Miś Kolabor???

- On to na pewno był agentem, bo kto w tamtych czasach mógł wyjechać na dziki zachód? Kto mógł mieć paszport? Tylko Agent!

- A Muminki to co, lepsze? Stary konfident Paszczak, tajny agent Włóczykij udające włóczęgę, wszyscy mieszkają gdzieś na odludziu w niezłej chałupie. Na pewno komuchy, bo skąd by mieli na to kasę?

- A Smok Wawelski i Mammamija herbu Zielona Pietruszka? Niczym Klossy, wojowali z przebrzydłym szpiegiem z Krainy Deszczowców. Teraz to wszystko wyłazi na jaw. W teczkach. Złodzieje Księżyca mają się z pyszna. Całe regały teczek.

- Smok Jan Maria Wawelski z Plaformy?

- Do zbadania tego całego układu powinno się powołać komisję parlamentarną.

- A Papa Smerf to co? Dobrze że miał czerwoną tylko czapkę a nie na przykład goździki.

- Jesteś nieoczytany, Papa Smerf to mason.

- A czerwony kapturek? Ona się nawet nie kryła!

- Panowie i Panie lustratorzy! A co sądzicie o Żwirku i Muchomorku?? Toż to też partyzanci - leśni ludzie byli! Czyli do lustracji!

- Wilk i Zając byli wysłannikami KGB! To oni zaplanowali stan wojenny!

- A Wodnik Szuwarek? W jego to stawie mieściła się baza tajnej agentury SB!

- Prawdziwymi agentami byli przybysze z Matplanety, dziwnym trafem zawsze lądowali w PRLu. No i te rozkazy od mocodawców.

- A Pyza na polskich dróżkach sowieckim szpiegiem.

- A co ze zwiadowcą powietrznym Wróbelkiem Elemelkiem?

* * * * * * *

- Nie chcę wychodzić za mąż ale nie wiem jak mu to powiedzieć wszystko już jest gotowe do ślubu ale ja nie chcę za niego wyjść. Co mam zrobić?

- Poproś ceremoniusza ceremoniału żeby wziął bezceromonialny urlop.

- Poromansuj z jego przyjacielem i sam Cię zostawi.

- Powiedz "nie" przy ołtarzu, albo w USC. Tak chyba najlepiej. Najodpowiedniejsze miejsce. A jaka niespodzianka.

- Popieram! Wcześniej uśmiechaj się do wszystkich i udawaj szczęśliwą - dzięki temu będzie większy dramatyzm.

- Zrób to tak. Zapytaj "Kiedy bierzemy ślub"? On ci odpowie, że "Wtedy i wtedy". A ty na to: "A założymy się że nie".

* * * * * * *

- Szukam żony - mam skromne wymagania: ładna, inteligentna, tolerancyjna, z poczuciem humoru, nie materialistka, uczciwa, kochająca. To chyba niewiele?

- Uuuu, jak ma być nie materialistka, to juz wiemy, że jesteś spłukany.

- Takie cuda to tylko w erze.

- Zaspałeś do pracy. Obudź się!

- A Ty co oferujesz? Posiadasz wszystkie wymagane od kobiety cechy?

- A czego oczekuje typowa kobieta?

- Nie typowa kobieta, ale twoja zona.

- A skąd mam wiedzieć, skoro jej jeszcze nie poznałem?

- No to już tylko Tobie własna ręka została.

- Ożeń się ożeń czemu masz mieć lepiej ode mnie?

- Nie ma mądrych kobiet, są tylko przemądrzałe. Nie ma wiernych kobiet, czasami tylko lenistwo zwycięża.

- Kup sobie psa.

* * * * * * *

- Zabawne kalafiora ugotowałem.

- Było lepiej kartofla. Bardziej trendy.

- Trendy już nie jest trendy teraz mówi się jazzy.

- Ja se upiekłem sernik na zimno.

- A ja rano umyłem zęby.

- A ja nogi se wymoczyłem.

- A ja sztuczna szczękę.

- A ja właśnie ubrałam klapki.

- A ja agrest usmażyłam.

- A ja dzisiaj kupiłam sobie stringi w kwiatki i bluzkę z dekoltem.

- A ja loda zrobiłam.

- A ja wypiłem zimne piwo.

- A ja puściłem takiego bąka ze mi łzy z oczu poszły.

- Aż u mnie czuć!!!

- A ja chce się wysikać, ale jeszcze poczekam, bo leniwy jestem. Co mam chodzić dwa razy, nie?

A ja skończę tą część. A Ty coś zrobiłeś w ten upał?
4
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Radio Joe Monster FM odpowiada XVI
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Radio Joe Monster FM odpowiada XVI
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas VIII - edycja facebookowa
Przejdź do artykułu Najbardziej chybiony prezent III
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu ICBO CXXII - czego jeszcze dokona Martyna Wojciechowska
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Wymyślamy dymek! - ZiZu wyjaśnia...
Przejdź do artykułu Najbardziej chybiony prezent II

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą