Z pośmiertnego tomiku poezji nieznanego poety...
Miałem marzenie gdy byłem chłopcem.
Marzenie jedno - zostać bankowcem.
Codziennie rano z uśmiechem wstawać
Bankowi życie młode oddawać.
I oto,proszę, to czego chciałem,
Marzenie moje, stało się ciałem.
Bankowi życie moje oddaje.
Trudny wybór Joe Monstera
meetom
·
22 października 2001
8 974
6
8
Joe Monster spotykał się z trzema dziewczętami i nie mógł zdecydować się, z którą z nich się ożenić. Postanowił więc poddać je próbie. Każdej wręczył po 5 tysięcy złotych i poprosił, by zrobiły z tymi pieniędzmi to, na co mają ochotę.
Pierwsza z nich kupiła sobie najlepsze ciuchy, poszła do kosmetyczki i do fryzjera, a kiedy wróciła, powiedziała:
- Zrobiłam to wszystko, bo chcę być dla ciebie najpiękniejsza. Tak bardzo cię kocham.
Prosze bardzo, a ponieważ ostanio zatrudniliśmy wróżbitę to przedstawiamy portret pamięciowy wokalisty Ich Troje za parę latek. Ja osobiście to nawet wierzę wróżbicie, bo wiem że jak człowiek zaczyna się dziurkować i kolczykować to przestać już nie może.
Śliczny prawda? Ciekawe co będzie wtedy śpiewał.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą