Skarby Stolinów: Krótka historia o pewnym transwestycie
jonas
·
5 sierpnia 2004
16 179
1
9
Jako, że tekst ten cieszył się wielkim powodzeniem na forum Półmisek Literacki nie mogłem ukrywać go dłużej przed wielkim światem, którym jesteście Wy drodzy czytelnicy. Jonas nabija się ze starej książki Ziemkiewicza, którą którą wielce chwalił Jacek Inglot [czytanie p. Inglota podnosi efekt recenzji poniższej]
Tytułem wstępu: to poniżej to ziemiopłód będący efektem traumatycznego przeżycia czyli lektury "Skarbów Stolinów" niejakiego Rafaella A. Ziemkiewicza. Książka ukazała się w bardzo wczesnych latach 90. i tylko temu faktowi zawdzięczać należy ukazanie się jej drukiem i dużym nakładem. Nie wiem co
prawda, w jaki wykrętny sposób wydawca Andre Norton i obłędnie potwornego cyklu "Solar Queen" wyjaśni obecność wzmiankowanego na rynku księgarskim, ale to nie należy do rzeczy. Albowiem jeno "Skarbów" przypieprzać się na razie umyśliłem.
Ad rem - książka składa się z dwóch części, z których jedna to jakaś wprawka literacka, ewentualnie rzecz, która, jak to teraz młodzi mówią, "robi klimat". Nie jest związana fabularnie, rodzinnie, prawnie ani w żaden inny drański sposób z resztą, czyli "Skarbami" właściwymi. Chociaż na dobrą sprawę część oważ
mogłaby wobec odrażającego warsztatu literackiego traktować równie dobrze o intymnych sprawach jętek jednodniówek lubo zgoła o rzyci.
ICBO XXV dwuokazyjna. Meteorolodzy, geniusze i sami swoi
Czemu dwuokazyjna? Pierwszą okazją jest jubileusz wydania - 25. Ale ten czas leci... Ale przejdźmy do sedna. Na takie wydanie przygotowałem oczywiście coś ekstra. Miłej zabawy...
Część pierwsza ICBO - meteorolodzy
- Będzie burza bo mi się wydłuża.
- Będzie deszcz bo mnie też.
- Będzie grad bo mi spad.
- Niejeden bubek na czole ma wyryte, ze nie zna alfabetu oprócz czterech liter.
- Niech słoneczko świeci będzie więcej dzieci.
- Lipiec mija a ja niczyja.
- Wszak wiesz: im kot starszy, tym, pospoliciej mówią, ogon jego twardszy: I dąb, choć mieścy przeschnie, choć list na nim płowy, przedsię stoi potężnie, bo ma korzeń zdrowy.
- Wokół iskier sypie grad
Nim to pojął na blat spadł,
się przedziera przez krzak róży
i ucieka spod tej burzy
Ławka dawno już za nami
rwie po trawie kolanami,
spodnie się na kostkach trzymią
tylko z żaru jaja dymią.
Jesteś samotnym mężczyzną? Dosknale! To jest coś co wzbogaci twoje życie. Mieszkasz z nią? No cóż, lepiej nawet nie próbuj, ale pomarzyć możesz... Zamiatanie i mycie podłogi
Pozwól psu pozamiatać podłogę ogonem i zlizać wszystkie okruszki. Do trwałych plam nie dających się tak łatwo usunąć zatrudnij kota - choć może zaistnieć konieczność polania plam sosem z konserwy z tuńczyka. Jeśli nie masz psa ani kota natychmiast ruszaj na poszukiwania wałęsających się bezpańskich zwierzaków.
Odkurzanie
Zadzwoń do przedstawiciela handlowego i poproś o prezentację w domu. Poproś, żeby ci zademonstrował działanie urządzenia we wszystkich pomieszczeniach a szczególny nacisk połóż na dywany. Dzwoń kolejno do różnych firm, tylko pamiętaj, żeby zanotować, które już były i stosuj rotację.
Wycieranie kurzu
Wycieraj kurze tylko na poziomie oczu i niżej. No i wyłącznie bezpośrednio przed przyjściem gości. Poruszaj szmatką szybko, bo przecież tracisz cenne minuty, które mógłbyś spędzić przy komputerze. Dla utrwalenia dobrego wrażenia rozpyl w powietrzu jakiś płyn do mycia szyb lub odświeżacz powietrza.
Pranie
Znajdź dobre miejsce i tam ukryj wszystkie brudne rzeczy. W ostateczności, gdyby okazało się, że nie masz już czystej bielizny a absolutnie MUSISZ ją mieć następnego dnia, no to zrób pranie. Ewentualnie znajdź możliwie *czystą* zmianę i skorzystaj z niej. Ale lepiej będzie po prostu kupić nową.
Czyszczenie sedesuZamknij klapę.
Czyszczenie prysznicaZamknij drzwi lub zaciągnij zasłonkę.
NaczyniaJeżeli resztki jedzenia nie dają się zmyć w zmywarce, powtarzaj cykl do skutku. Jeżeli to nic nie daje, po prostu kup nowe, najlepiej plastikowe jednorazówki. Jedyny kłopot, to konieczność nieco częstszego wynoszenia śmieci.
Aby zdobyć szeroką wiedzę w zakresie samodzielnego prowadzenia domu zapoznaj się także z poprzednimi odcinkami. Są równie pasjonujące.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą