- Mogę o coś zapytać?
- Jasne.
- Dlaczego wczoraj nie uprawialiśmy seksu...?
- Nie jestem pewien. Po prostu nie miałem ochoty. To źle?
- Trochę mnie to wkurzyło, bo dobre 2 godziny mojego cennego czasu spędziłam na szykowaniu się, ogoliłam nogi i... W sumie to jestem strasznie wściekła tym, że zmarnowałam dwie godziny na nic!
"Nie miałeś ochoty"? Okej? Ale ja miałam, więc?
Dosłownie ciągle dawałam ci to do zrozumienia, próbowałam całą noc????
- Po prostu nie chciałem. Przepraszam za to, lol.
- Nie ma co robić z igły widły. To tylko seks.
- Ale ja chciałam, a ty powinieneś to ze mną zrobić. Jesteś j***nym gejem czy coś? To dlatego tego nie zrobiłeś?
- Cóż, nie jestem gejem. Po prostu nie chciałem. Podjąłem taką decyzję. Pogódź się z tym.
- STRACIŁAM 2 GODZINY... OKEJ, PIEPRZYĆ TO, ŻE CAŁĄ NOC STARAŁAM SIĘ UPRAWIAĆ Z TOBĄ SEKS, a ty po prostu "nie chciałeś". Gdzie jest problem? Jesteś jednak gejem i mnie okłamujesz? Jestem aż tak k***a odrażająca? TAK k***wsko TRUDNO WYCIĄGNĄĆ KUTASA?
Nie działa? Nie? Okej, więc w czym naprawdę problem?
- Nie, jesteś atrakcyjna. Po prostu nie miałem ochoty. Nie jestem gejem, uspokój się. O co ci, do diabła, chodzi? Wydawało mi się, że jesteś spoko, ale jak widać chyba nie do końca. Nie znaczy nie.
Nie potrzebuję powodu.
- Okej, nie znaczy nie kiedy ja to mówię, ale powiedziałam tak, więc czy twój kutas jest za mały??? Podaj mi PRAWDZIWE powody.
- Cóż, jestem dobrze wyposażony, nie żeby to był twój interes. Słuchaj, nie potrzebuję powodów.
Co za hipokryzja!
Gwałt jest gwałtem tylko dla kobiet, zrozumiałem.
- W zasadzie tak. NIE ROZUMIEM WIĘC JAKI JEST PRAWDZIWY POWÓD? K***wsko miałam ochotę, straciłam je***ny czas na to pi***lone szykowanie (...)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą