Szukaj Pokaż menu

Cała prawda o TelekomPromitacji

21 676  
1   33  

Zobacz nieco więcej kompromitacji...

Czerwony kapturek po hiphopowemu

25 422  
19   40  
Grunt, żeby język giętki powiedział to, co myśli głowa. A że z tym językiem różnie bywa, to prezentujemy wszystkim znaną szeroko bajkę rozumianą tylko w pewnych osiedlowych kręgach.


Wpierdolił Jarecką, kabone jej z szuflad powyjmował, co by na zioło starczyło. Jebnął się na wyro i ścieme odstawia. Moment i laska w czerwonej bluzie też ustawia się na miejscówce. Patrzy na babke i nie czai wszystkiego:

ABC podrywaczki

59 104  
145   26  
Sposobów na poderwanie faceta są tysiące. Niemal wszystkie bywają skuteczne. Kłamie ten, kto twierdzi, że mężczyźni są skomplikowani. To proste istoty. Aby ich poderwać wystarczy byle chwyt, ale jeśli któraś z naszych Bojowniczek ma z tym problem, to sposoby przedstawione poniżej mogą się przydać.

1. Na nieśmiałą.
Genialnie proste. Z koca uszyj sobie długą, przyciężkawą i ohydnie niemodną sukienkę. Skombinuj okulary w grubych oprawkach z żaluzjami i plastrem (coś a’la wczesna Natalia Kukulska) i rusz w miasto. Zachwycisz równie nieśmiałych.

2. Na ofiarę.
Na ten numer znajdziesz chłopaka – opiekuna. Przechodząc obok tego jedynego ostentacyjnie zgub przejazdówkę, potknij się i złam nogę w trzech miejscach. Jeśli dobrze dobrałaś metodę na pewno on rzuci ci się z pomocą. Jeśli nie – sorty, dzwoń po karetkę.

3. Na wampa.
Trochę ograny, ale ciągle skuteczny numer. Czerwone paznokcie, minimalistyczna mini, maksymalistyczny dekolt i już. Aż dziwne, że faceci na takie coś lecą. No, ale już wcześniej ustaliliśmy, że to mało rozumne Kubusie Puchatki. Ciągle tylko „małe co nieco”.

4. Na fankę sportu.
Trudne, ale niezwykle skuteczne. W barze głośno komentuj oglądany przez panów mecz, wyzywaj sędziego od najgorszych najgorszych rzucaj teksty w stylu : „Tak to możesz grać w Zjednoczonych Nowy Sącz!”. Musisz też pić piwo i zapuścić brzuch.

5. Na chłopa.
Zapomnij o depilacji i dobrych manierach. Bekaj, przeklinaj i co chwilę pociągaj nosem. Koniecznie załatw skądś film o DDR-owskich kulomiotach. Ich urok to Twój cel! Na ten numer na pewno poderwiesz jakiegoś intelektualistę. W końcu mężczyzna w domu jest potrzebny.

6. Na Martynę Wojciechowską.
Podejrzyj jakim autem jeździ ten przystojniaczek. Doczytaj o nim w „Auto Świecie”, podpytaj brata i już! Przy następnym przypadkowym spotkaniu pochwal jego konie (mechaniczne), linię (nadwozia) i ryk (silnika). Jak nic weźmie Cię na przejażdżkę …

7. Na Barbie.
Najczęściej stosowana metoda. Spal się na solarium, utleń włosy i chichocz za każdym razem, gdy obiekt Twoich westchnień otworzy usta. Nawijaj o szminkach, ubieraj się na różowo a do komórki przyczep maskotkę. Absolutnie nie mów nic mądrego – możesz go spłoszyć!!!

8. Na Kopciuszka.
Co chwilę mów, jaka jesteś nieszczęśliwa. Że tu Ci oczko poszło, że tam zgubiłaś frotkę. Cały czas podkreślaj, że przy nim byłoby Ci o wiele lepiej, że jest Twoim „opatrznościowym”. Wiem, wiem, powinno być jeszcze „mężem”, ale to słowo jest zakazane przy mężczyznach! Dla podkreślenia efektu przywitaj go kiedyś z miską prosa i owsa. Powiedz, że akurat przebierasz.

 

I rada uniwersalna:
Mów tajemniczo!!! Podczas dyskusji z mężczyznami koniecznie posługuj się kompletnie niezrozumiałymi dla nich wyrazami. Lekko ich tym zawstydzisz, ale też zainteresujesz. Poniżej lista trudnych pojęć:
- miłość,
- wierność,
- porządek,
- zmywanie,
- teściowa,
- pasemka,
- Mostowiakowie (równie dobrze mogą być: Kowalscy, Malinowscy, Nowakowie, Kiepscy itd.),
- gra wstępna,
- meteorologia,
- literatura.


Zaprezentowane metody są skuteczne, ale żadna nie daje stu procent gwarancji powodzenia. Reklamacje nie będą uwzględniane.

_______

Źródło:  „Gazeta Lubuska” 

I jeszcze nasz swojski Monsterowy sposób:

9. na G.I.Jane
Bujając się podchodzisz, łapiesz za spine. Każdy sprzecisz kwitujesz: "Milczeć! Jestem starsza stopniem". Opór jest bezcelowy i wybrana przez Ciebie ofiara będzie już wyłącznie do Twojej dyspozycji

145
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Czerwony kapturek po hiphopowemu
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Krótki Kurs Spławiania Frajerów
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu ABC podrywacza
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Ładny szuka ładnej na randkę
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Z pamiętnika przemytnika
Przejdź do artykułu List odmowny czyli jak rzucić faceta

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą