Takie czasy - dwóch miliarderów, Bezos i Musk, pokłóciło się o to, kto zrobił lepszą rakietę

Blue Origin to firma, którą założył Jeff Bezos, dyrektor generalny Amazonu. Za główny cel swojej działalności firma postawiła sobie stworzenie rakiety wielokrotnego użytku. Na tym samym polu działa również firma SpaceX - dziecko Tony'ego Starka naszych czasów, czyli Elona Muska.

Pierwszy test statku New Shepard firma Bezosa przeprowadziła w maju, ale zakończył się on niepowodzeniem wskutek awarii systemu hydraulicznego. Wystarczyło jednak kilka miesięcy prac, by osiągnąć upragniony sukces. Rakieta po odłączeniu od kapsuły załogowej na wysokości około 100 kilometrów powróciła na ziemię i wylądowała pionowo z godną podziwu gracją - zaledwie 1,37 m od środka lądowiska.

Brzmi to imponująco, prawda? Jednak nie dla każdego. Elon Musk na Twitterze oczywiście pogratulował konkurencji wyczynu, ale swoje musiał dorzucić. Wywiązała się z tego taka oto krótka rozmowa.

Gratulacje dla Jeffa Bezosa i zespołu BO za udany VTOL [pionowy start i lądowanie - przyp. red.] swojej rakiety

Wkrótce dodał kolejny wpis, widocznie podirytowany wypowiedziami niektórych, że test był "pierwszym" udanym lądowaniem komercyjnej rakiety po locie suborbitalnym.

Ale za pierwszą rakietę suborbitalną wielokrotnego użytku należy uznać X-15
https://en.wikipedia.org/wiki/North_American_X-15
A w sferze komercyjnej pierwszeństwo ma Burt Rutan
https://pl.wikipedia.org/wiki/SpaceShipOne

Firma SpaceX próbowała wykorzystać oceaniczną barkę przy lądowaniu swojej rakiety Falcon 9, ale wówczas szyki pokrzyżował jej wiatr, który przewrócił rakietę po tym, jak wylądowała.

Jeff być może nie wie, że suborbitalne loty pionowego startu i lądowania SpaceX rozpoczął w 2013. Lądowanie na wodzie po locie orbitalnym w 2014. Następne będzie lądowanie na ziemi po locie orbitalnym.

- Pierwszy stopień rakiety od SpaceX hamuje przy wejściu w atmosferę, przez co wejście jest łagodniejsze; rakieta od Blue Origin, którą właśnie zademonstrowaliśmy może mieć przy wejściu cięższe warunki. - powiedział Bezos dla portalu Mashable. - Najtrudniejszą częścią pionowego lądowania z możliwością powtórnego wykorzystania rakiety jest jednak prawdopodobnie końcowa faza, a ta jest jednakowa dla obu rakiet.

Niespotykana bestia - używana rakieta. Kontrolowane lądowanie nie jest łatwe, ale jeśli wykona się je dobrze, to na łatwe wygląda. Zobaczcie film

@JeffBezos Nie taka znowu "niespotykana". Grasshopper od SpaceX wykonał 6 suborbitalnych lotów 3 lata temu i nadal jest w użyciu.

- Musicie pamiętać, że SpaceX stara się odzyskać tylko pierwszy stopień rakiety, który ma zasięg suborbitalny - powiedział reporterom Bezos, odbijając piłeczkę.

Co ciekawe, Musk odniósł się również do tego.

@elonmusk Rozumiem różnicę, ale pierwszy stopień waszej rakiety również nie wszedłby na orbitę przed powrotem i lądowaniem?

@TobiasVdb Rakieta F9 może wejść na niską orbitę samodzielnie, jeśli nie wynosi wyższego stopnia i ciężkiego satelity.

Na tym skończyło się mierzenie penisów rakiet. Następnym razem, kiedy zdenerwuje cię jakiś troll w internecie, nie przejmuj się. Okazuje się, że nawet miliarderzy nie są odporni na takie przepychanki.


Źródła: 1 | 2 | 3