Szukaj Pokaż menu

Imperialistyczne teksty

17 311  
8   3  
Dwadzieścia czy trzydzieścia lat temu było to jedynie słuszne i właściwe grafitti obecne wszędzie - na plakatach, na mostach, nad drogami, pod sufitami - wszędzie gdzie mógł je zobaczyć lud pracujący. Warte przypomnienia - w sumie to przecież zwykłe pozytywne myślenie, nie rozumiem czemu ludzie z tym walczyli ;)
  • Imperialistyczny wróg kusi Cię Coca-Colą
  • Partia z narodem walczy o lepsze jutro
  • Pamiętaj, że niewyrabiając normy opóźniasz nasz marsz do socjalizmu i krzywdzisz siebie oraz społeczeństwo
  • Mówimy partia w domyśle Lenin, mowimy Lenin w domysle partia
  • Jedność pracy jednością narodu
  • Koniu polski bierz przykład z konia radzieckiego (napis na stajni)
  • Program partii programem narodu
  • Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej
  • Pod sztandarami PZPR do zwycięstwa socjalizmu
  • Pokój, dobrobyt, socjalizm
  • Cały Śląsk z tow. Wiesławem
  • Jakość pracy - jakość życia
  • Proletariusze wszystkich krajów łączcie się
  • Wielki zasiew, bujne plony, radość ludu
  • Kowalski w piekle

    14 045  
    10   4  
    Głupi Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła. Tam przywitał Diabeł i oświadczył że Piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z 3-ech rodzajów tortur. Cykl każdych tortur trwa 1000 lat i może on wybrać dowolny rodzaj jako pierwszy. Kowalski poszedł z Diabłem do hallu gdzie za stopy powieszony był Jon i był tam biczowany łańcuchami. Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce. Dalej doszli do sali gdzie powieszony był Brian za ramiona i biczowano go batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do Józefa przywiązanego do ściany zupełnie golutkiego. Wspaniała kobieta robiła na nim seks oralny. Kowalski rzekł: "Tak to jest miejsce gdzie chce zacząć."
    Diabeł na to: "Jesteś pewny? To trwa aż przez 1000 lat, zdajesz sobie sprawę z tego?"

    Ty sierściuchu i inne takie

    41 184  
    32   3  
    Dzieciaki bywają fantastyczne bo po prostu są takie jakie są, nie udają i nie kombinują. Taki smarkacz to potrafi rodzicom dowalić. Znacie taki program mini-lista przebojów? To stamtąd ta historia.
    (P)rowadzący (d)ziewczynka ok. 4 lat
    (p) Jak masz na imię?
    (d) Ania
    (p) A czy twoi rodzice przyjechali z tobą?
    (d) Tiak
    (p) A gdzie siedzą?
    (d) Tam... (pokazuje paluszkiem)
    (p) O brawo, witamy tatę i mamę. A czy masz w domu jakieś zwierzątka?
    (d) Tak, kotka.
    (p) A jak tatuś wola na kotka?
    (d) Ty sierściuchu jebany.
    ---------
    W autobusie komunikacji miejskiej, w dużym tłoku, mały chłopczyk (ok. 4-5 latek) mówi :
    - Mamo ja chcę usiąść!
    - Ależ synku nie ma miejsca.
    - Mamo! Ja chce usiąść !!
    - Mówiłam ci już synku, popatrz - nie ma miejsca!
    - Mamo! Ja chce usiąść!!!! Bo cos powiem !!!
    - Ależ synusiu - nigdzie nie ma wolnego miejsca !!!!
    Na to synuś na cały glos :
    - A tata powiedział, że masz zimna dupę !!!!!!!
    -------------
    W aptece kolejka. W kolejce stoi mama z synkiem i cały czas się przekomarzają:
    - No mama ! Kup mi ten samochodzik !
    - Mówiłam ci już tyle razy - byłeś niegrzeczny i za karę ci nie kupię!
    No i tak przez dłuższą chwile mama z synkiem się wykłócają. W końcu synek wali na cały głos w tej aptece z grubej rury :
    - Mama !!!! Kup mi ten samochodzik, bo powiem babci, że widziałem jak całowałaś tatę w siusiaka !!!!!!!!
    --------------
    Scenka rodzajowa w kościele.
    Już prawie koniec mszy, mały bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i zniecierpliwienie. Kreci się coraz bardziej i marudzi sobie pod nosem. W pewnym momencie rzuca:
    - Mamo! Niech ksiądz już powie "Idźcie ofiary do domu" :-)
    --------------
    autentyk 1
    dziecko pod blokiem (3-4 lata dziewczynka):
    - Mamaaaaaaa!!
    - Maammmmmaa!!
    - Coo?
    - A Michał mnie ciągnie za nogę, mogę mu przy*ebać??
    --------------
    autentyk 2
    Koleżanka idzie z mężem i córką do kościoła z koszyczkiem do święcenia. Ksiądz pyta dziewczynkę (mała smarkula) czemu nie niesie koszyczka a dziewczynka mu na to:
    - Bo tata powiedział, że ja to jestem niezdara i zawsze wszystko wy*ebię,
    Minę księdza ciężko skomentować:-)
    --------------
    Synek znajomej (ok. 3-4 lat) często jeździł z ojcem samochodem.
    Pewnego dnia jechał z mama autobusem.
    Gdy autobus ostro zahamował maluch wyskoczył z tekstem:
    "Jak ch...u jeździsz"
    --------------
    Autentyk z kościoła - spowiedź
    Ksiądz wszystkich obsłużył wiec siedzi w zadumie w konfesjonale zaciekawiona dziewczynka 3-4 latka krąży wciąż koło niego w końcu nie wytrzymała i zaglądając do księdza mówi na cały głos
    - A ty, co zesrałeś się czy co ze tak cicho siedzisz
    -------
    NO i jeden o rodzicach, też na faktach. To był stary Siwego, ten mąż
    --------
    Pijany mąż wraca nad ranem do domu.
    - Ty pijaku, ty ochlapusie i moczymordo, miałeś grać ze Stachem w szachy, a ty cały śmierdzisz wódką - wita go w progu żona.
    - ...A co..? Mam śmierdzieć szachami.....
    32
    Udostępnij na Facebooku
    Następny
    Przejdź do artykułu Kowalski w piekle
    Podobne artykuły
    Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
    Przejdź do artykułu Farbowane koguty
    Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
    Przejdź do artykułu Dla tych co mają sesję
    Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
    Przejdź do artykułu Męska logika
    Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
    Przejdź do artykułu Farbowane koguty
    Przejdź do artykułu Amerykański poranek

    Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

    Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą