Jak się mają czuć rodzice, gdy dzieci wygadują takie rzeczy, jak poniżej? Czy to w kolejce, czy przed sklepem, czy na przyjęciu – dziecko znajdzie wszędzie okazję, by wywlec dobry tekst.Jakiś czas temu młody wywinął był numer matce swej umiłowanej. Długa kolejka w sklepie, mama z kimś rozmawiała, więc młody się nudził. A że się nudził, to chciał zwrócić na siebie uwagę i na cały regulator woła:
- Mamaaaa - a tam brakuje literki K w napisie.
Cała znudzona kolejka odwróciła się we wskazanym kierunku. Stała tam skrzynka z dużym napisem "Urna na kupony jakieś tam". Cała kolejka dokonała szybkiego sumowania tekstu w głowach i wszyscy w śmiech. Mama chcąc wybrnąć z sytuacji pyta:
- A skąd ty znasz takie słowa jak kurna. Nikt tak u nas nie mówi.
Młody nie ściszając głosu, bo fajnie być w centrum zainteresowania:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą