Porady Dziadka Władka - zasady ppoż.
telesfor
·
29 grudnia 2010
36 510
214
27
Każde ognisko domowe, z racji posiadania zacnych osób zwanych seniorami, chlubi się swego rodzaju historiami, rytuałami, rzeczami robionymi lub herezjami głoszonymi w pewnych okolicznościach - z powodów, które zrozumieć mogą jedynie sami zainteresowani. Jednymi słowy babcia (dziadek) wie lepiej. I bynajmniej nie chodzi mi o to, jak najlepiej ukisić ogórki. Zapewne każdy z szanownego bojownictwa spotkał się z podobnymi teoriami i sam mógłby dołożyć kilka innych.
Na początek zajmijmy się zagadnieniem prawidłowego przestrzegania ogólnych zasad PPOŻ.
Babcia mojego męża mieszka w najwyższym domu w okolicy, postawionym jeszcze na górce (przez to ma tam też przekaźnik od internetu na dachu) bez piorunochronu.... Wiele strasznych burz tam przeżyli, a wszystko dzięki specjalnym właściwościom palenia poświęconej mąki w piecu. Mąkę się spali, dom będzie bezpieczny.
Zdjęcia z wybiegu, modelki wydają się być niekompletnie ubrane, ale czy to komuś przeszkadza? ;)
Podstawowa zasada świątecznego przyozdabiania swojej posesji światełkami brzmi - Ma być ładniej i więcej niż u sąsiada!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą