[T] - (zwleka się z wyrka i niemal po omacku dociera do łóżeczka)
[M] - (z charakterystyczną intonacją) Tatusiuuuu, przynieś mi nożyczki do łóżeczkaaaa...
[T] - (ze zdziwienia się budzi) A po co ci nożyczki w łóżeczku?
[M] - Bo chce sobie uciąć drzemkę....

by Marty_pl

* * * * *

Oglądaliśmy film na którym bohaterka brała ślub w zaawansowanej ciąży i moja żona zwraca się do naszej córki Julii lat 6:
-Ty lepiej najpierw weź ślub, a potem zajdź w ciążę.
A Julia na to po baaaardzo długim zastanowieniu:
-No nie wiem czy mi się uda...

by Morison

* * * * *

Rozmawiamy, jakie kto miał włosy w dzieciństwie. Oczywiście, większość z nas przynajmniej przez jakiś czas chlubiła się blond czuprynami.
Ja do swojego chłopaka: Jasiek miał jasne najdłużej z nas
Jasiek (mój najmłodszy brat, lat 10): Ach, teraz też mam piękne blond włosy koloru złota.
Chłopak: No chyba już nie bardzo...
Jasiek: No to mam piękne brązowe włosy koloru kupy.

by Chomiczkami

* * * * *

Koleżanka dziecięciem będąc zobaczyła swoją babcię siedzącą przed lustrem i robiącą makijaż. Przypatrywała się przez chwilę, po czym najnormalniej w świecie zapytała:
- Babciu, a czemu ty się malujesz? Przecież i tak jesteś stara i brzydka!


Z kolei brat, obejrzawszy "Park jurajski" , w jak najlepszej wierze spytał babcię, czy żyła w tych czasach, kiedy dinozaury chodziły po ziemi...

by Ta_pani_z_sokiem

* * * * *

[S]iostra ma bardzo upartą [C]órę. Któregoś dnia (siostrzenica miała jakieś 2-3 lata) szykowały się na spacer i siostra próbowała ubrać małą w spodnie, których, z nikomu nie znanych powodów, latorośl siostry po prostu nienawidziła. Wywiązała się taka rozmowa:
[S]: Olcia, załóż spodnie
[C]: Nie.
[S]: Ola, załóż spodnie.
[C]: Nie!
[S]: Olka, zakładaj spodnie bo zostaniesz w domu!
[C]: Ty się nie wtrącaj w moje życie!

by Nimgre

* * * * *

Chrześniak mojego szwagra na mszy z okazji jego 2 urodzin nie za bardzo miał ochotę się modlić. Biegał tu i tam i bardzo zainteresował się księdzem zbierającym haracz od wiernych. Ruszył za nim krzycząc "Daj" i wyciągając rękę. Babcia ruszyła za małym, bo chłopak poszedł za księdzem do zakrystii. Za chwilę babcia wyniosła młodego, który triumfalnie niósł otrzymany od księdza różaniec.

by HusiRR

* * * * *

- Kuba zapnij rozporek
- A po co?
- Bo tak wypada
- Mi nie wypadnie!

by Against

* * * * *

Coś mnie wzięło na uczenie Młodej (4lata) dodawania i odejmowania. Liczyła wszystko na palcach, nawet dobrze nam szło, aż do pewnego momentu.
Ja: - Masz siedem kredek, zgubiłaś trzy. Co teraz robimy?
Chodziło mi o to czy chowamy palce czy dodajemy kolejne.
Młoda:- Rysujemy tymi co nam zostały

by Ada197

Dziękuję wszystkim nadsyłającym! Pamiętaj, dzięki Tobie seria może kwitnąć! Co zrobić? Ano przypomnieć sobie odzywki dzieciaków, spisać je i podesłać do mnie. Tu podaję linek zaufania. Klikaj i pisz! W tytule maila wpisz Rozkoszne Diabełki - znacznie ułatwi mi to zbieranie materiału do następnego odcinka!

UWAGA! Znaczek @ występuje przy nickach osób, które nie założyły sobie (jeszcze) konta na najlepszej stronie z humorem na świecie!